Claire Martin - Perfect Alibi - Hi-Fi i Muzyka

Juz prawdopodobnie w 2000 roku, a wiec w momencie premiery, nagrania z „Perfect Alibi" brzmialy poprawnie, jednak slynaca z troski o dzwiek firma Linn postanowila dodatkowo uatrakcyjnic walory odsluchowe, miksujac jeszcze raz material w technologiach DSD i HDCD z analogowego masteru. Ponadto umozliwiono odsluch z pieciu glosników i subwoofera, czyli w trybie „5.1 surround".

Wysilki realizatorów byly warte zachodu. Wszak wykonawczynia nagran jest pierwsza dama brytyjskiego jazzu, Claire Martin, pieciokrotna zdobywczyni nagrody BBC/British Jazz. Piosenkarka wybrala 12 przebojów z pop-rockowego repertuaru i zinterpretowala je po swojemu. A ze niewatpliwie potrafi spiewac, znane melodie w jej wersjach nabraly nowego blasku.

Mamy tu tak róznorodne stylistycznie kompozycje, jak „Up From The Skies" Hendrixa, „More Than You'll Ever Know" Ala Koopera i „Wailing Wall" Todda Rundgrena. Wszystkie potraktowane nieco inaczej niz w oryginale, jednak urokliwie i z klasa. Aby osiagnac taki efekt, bohaterka plyty miala do pomocy utalentowanych muzyków, a wsród nich Paula Staceya z grupy The Black Crowes w roli gitarzysty i aranzera. Jednak mimo rockowej oprawy wersje Claire Martin maja wiecej wspólnego z jazzem niz ze stylem zródlowym. No cóz... W przypadku tej wykonawczyni nie moglo byc inaczej.